piątek, 10 lutego 2012

Właśnie razem z Karoliną zdecydowałyśmy się na przeczytanie lektury dodatkowej pt" Dom dzienny, dom nocny" - Olgi Tokarczuk. Jest to książka dla młodzieży. Sięgając po tę powieść, z zamiarem lekkiej lektury na jesienne popołudnia bardzo się zdziwicie,ponieważ nie jest to powieść, którą można czytać bez zainteresowania, obojętnie czy z małym zaangażowaniem. Fabuła uderza czytelnika, a bohaterowie głęboko zapadają czytelnikowi w pamięć.
Pisarka przedstawia nam wiele krótkich historii. Każda z nich nacechowana jest własnym dramatyzmem,i niesie ładunek emocjonalny.Aktualnie jestem na stronie 74, i książka wsumie jest całkiem niezła, pomimo tego że czytając ją ma się wrażenie, że opowiadania do siebie nie pasują.. 





Sandra